Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamaya
Nowicjusz
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Czw 9:31, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Avikle napisał: | Hira na początku zachowuje się nie spokojnie.
Po jakichś 20 minutach zasypia |
Oddaj mi swojego psa jak gdzieś będę jechać xd
Rafik jak tylko widzi, że zbieramy się do samochodu to juz pierwszy czeka przy drzwiach ;P
Jak jadą tylko 3 osoby to pies ma luz bo jedna strona na tyle jest jego i ma własne "okno na świat"
Jak jedziemy gdzieś dalej to nie ma wyjścia musi się uwalić i leżeć - czasem protestuje, ale i tak nie ma co robić więc przychodzi i się sam kładzie.
Mniej więcej po 15 - 20 minutach pies zaczyna się niecierpliwić. Pokręci się z 5 minut i się kładzie. Przypomni mu się po pół godzinie i znów 5 minut kręcenia i znów się kładzie.
Tu obrażony, że nie może wejść na siedzenie ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yamaya dnia Czw 9:32, 28 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pestka
Nowicjusz
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tomaszów Maz. Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Czw 17:35, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A mój pies w aucie prezentuje sie tak:
(w drodze z zawodów AWI, na pełnym zmęczeniu )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
HexaWHWT
Nowicjusz
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclove Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Pon 17:24, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mój pies znosi bardzo dobrze. W wieku 3msc była w górach. Podróż dwugodzinna, niewiele ale zawsze coś. Oczywiście dziewoja leży sobie na kolanach lub oparta o nogi...na szczęście nie na mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieskowo.pl
Nowicjusz
Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:31, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich psów uwielbia jeździć samochodem - po otworzeniu drzwi pierwszy wskakuje do auta i czeka aż będziemy jechać, drugi z kolei nie lubi samochodu, ma traumę z dzieciństwa, jego poprzednia właścicielka wywiozła go samochodem i zostawiła w nowych domu, separując od matki i rodzeństwa, więc musimy ją namawiać. Początkowo jechaliśmy na małe dystanse, po czym wysiadaliśmy, szliśmy na spacer i powtarzaliśmy rytuał. Dzisiaj Maja już wie, że po każdej jeździe czeka ją najlepsza nagroda - SPACER!!! Na razie jeszcze sama nie wskakuje, ale czeka, żeby otworzyć jej drzwi i pomóc wsiąść do środka. Myślę, że to kwestia czasu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola91
Nowicjusz
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:31, 23 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Moja sunia panicznie boi się podróżowania autem... Znacie może jakiś skuteczny sposób na przyzwyczajenie jej do podróżowania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ares_biz_pl
Nowicjusz
Dołączył: 19 Lis 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: chłopak
|
Wysłany: Wto 13:07, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nasza sunia- owczarek szkocki,bardzo dobrze znosi podróżowanie,nie ma żadnych chorób lokomocyjnych i oby tak dalej. Już od szczeniaczka była przyzwyczajana i oswajana z samochodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|