Zostań dla Ufo stałym lądem!

Adela

1998 rok - minuta po minucie... dzień po dniu... kolejny rok! Tak szybko mijał czas. Dziś zliczył sobie już 14 lat. Czternaście lat czekania, nadziei, złudzeń, tęsknoty. Czy to jej dom ? Czy tak miało być ? Czy tak miała żyć ? Tych mnóstwo pytań zadajemy sobie nie tylko my ale i ona 14- letnia Ufo, przywieziona do schroniska w grudniu 1998 roku jako miesięczne szczenię!!! Dlaczego nikt nie chciał małego, ślicznego szczeniaka? Dlaczego dorastała w schronisku? Dlaczego zamieszkała w nim aż na 14 dobrych lat ? DLACZEGO ?
Czym dla niej powinien być dom ? Czy tylko miejscem gdzie ma schronienie i pełną michę? Gdzie rodzinne ciepło, uwaga, miłość, gdzie codzienne spacery, zabawa... ? Choć schronisko traktuje już jak własny dom, czuje się w nim bezpiecznie, ma jedzenie, dach nad głową - to jednak nie jest jej prawidziwy dom!

Wierzę, że ktoś ją weźmię, że znajdzie się konkretna, sensowna osoba, która jej pomoże i da prawdziwy DOM na resztę jej psiego życia !!!

Ufo potrzebuje czasu żeby sie do kogoś przyzwyczaić, nie kazdemu da się wygłaskać.

Resztę zdjęć postaram się dodać jeszcze dziś

Naarah

To jest najsmutniejsze, że pies całe życie czeka na tego jedynego człowieka. Życzę jej z całego serca, aby znalazła dom. Reklamować można?

Adela

Oczywiście że można Smile

Psiarka112

Strasznie mi jej żal. U nas niestety wczoraj odszedł jeden ze schroniskowych weteranów Sad

Odszedł ze starości Sad

Mam ogromną nadzieję, że z nią będzie odwrotnie i, że znajdzie się człowiek, który pomoże tej miłej psince.