Pies i sklep

Karolina

Ja się jeszcze nie spotkałam z kradzieżą psa.
Chyba że w ,,101 dalmatyńczyków"

Wydzielam nowy temat, A.

amber

Zdarzają się z pod sklepu.

Karolina

Aha.
Ja się jeszcze nie spotkałam.

amber

Czasami w necie znajdziesz ogłoszenia o zaginięciu psa z pod sklepu

Asia

Mojemu sąsiadowi w 2010 zaginęła suka W TYPIE labradora. Nikt sie o papier nie pytał. Była i już jej nie ma - koniec.

CzarownicaMona

Ja też spotkałam się z kradzieżą psa, a nawet nie był w typie. Zwykły kundelek, szczeniak, ale ładny więc podjechali na podwórko i zabrali (zdarzyło się to tydzień temu - pies znajomej, sprawa świeża).
Mnie zdarzyło się to 2 razy. Raz ukradli mi psa w typie dalmatyńczyka (wiem nawet kto, bo widziałam u nich na podwórku, ale się tego samego dnia przeprowadzili), a drugi był dog niemiecki z rodo.
Na temat R=R mam takie samo zdanie jak Delvardian. Tak samo zgadzam się z nią (nim) w sprawie hodowli, pseudo i okazjonalnym rozmnażaniu, więc się już nie rozpisuję.

Vins

Avikle

Właśnie - dla mnie to debilizm zostawić psa pod sklepem lub galerią... albo idziemy na spacer z psem, albo do galerii... chwilami mam ochotę poczekać na takiego właściciela i powiedzieć mu co sądzę na ten temat.

oli :)

tak, ja też nigdy nie zostawiam psów samych ! Czasem przejdzie mi to przez myśl ... jedna rzecz, wejdę i zaraz wrócę. Ale p sekundzie zastanowienia już wraca mi rozsondek

Vins

Asia

No to ja jestem bardzzo nie odpowiedzialna bo gdy wracam ze spaceru dość często zaglądam do hurtowni niedaleko mojego domu a pies zostaje przed drzwiami. Oj kiepsko ze mną Twisted Evil

Avikle

Każdy ma swoje zasady, jednak jak widzę wchodząc do galerii psa, a wychodząc po na przykład godzinie/dwóch on tam nadal siedzi to się człowiekowi niedobrze robi...

Yumeka

Jeśli sklep jest blisko domu, to już w ogóle nie rozumiem takiego zachowania. Przecież można odstawić psa do domu i wrócić do sklepu, serio, da się ogarnąć takie rzeczy, to nie jest jakaś filozofia.
A jak pieskowi coś się stanie, to nie będzie już tak wesoło, tylko po co stwarzać sobie niepotrzebnie problemy? Nawet nie chodzi o kradzież, różne rzeczy mogą się przytrafić, a my nie będziemy mogli od razu działać.

Avikle

Dokładnie Yumeka. Powiem tak - albo idziemy na zakupy, albo z psem na spacer, takie jest moje zdanie.

Vins