Veney
Nowicjusz
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Sob 13:57, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A mi psa chcieli zawalić - Mikosa bo poszłam z nim na spacer , a wracając tata zadzwonił do mnie żebym poszła do sklepu po masło , no to poszłam , Mikos jeszcze gówniarz 4 miesiące to cały czas patrzyłam się przez okno jak się zachowuje , czy nie ucieka itp . A tu podchodzi facet i go odwiązuje i ciągnie do samochodu , ja lecę przez cały sklep , a w tym czasie Mikos na wsteczny , ściągnął sobie obroże i nie miał jak go facet do tego samochodu zaciągnąć (Miś już swoje ważył) , no to krzyczę na tego faceta, po jego głowie go wale mówię mu ,że jest debilem i jeśli w ciągu 3 sekund nie zniknie z moich oczu to dzwonie po policje . Nic nie powiedział , uciekł . A Miś teraz przez to jest baaaardzo nie ufny do obcych .
Nie uważam , że źle zrobiłam bo go tam zostawiłam , uważam ,że jak się psa zostawia to i tak trzeba go pilnować , miałam to szczęście , że Mikos nie pobiegł za nim jak to psi dzieciak .
Post został pochwalony 0 razy
|
|