Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 2226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: S.Sącz Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Nie 18:10, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam nic przeciwko temu, że ktoś farbuje psa żeby sie z nim pokazać, póki psu to nie szkodzi (chodzi o i stan fizyczny i psychiczny), ale i tak zadaję sobie pytanie - po co?
Jeśli chodzi o farbowanie na wystawy - dno. Co niektórzy z labami robią to szkoda gadać największe jaja robią właściciele czarnych labków - wiadomo, białe plamki na przedpiersiu czy czekoladowy ogon i ciap - farbowany pies.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MST
Nowicjusz
Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:36, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
My w tam tym roku pofarbowałyśmy trochę psy na obozie ( krepiną ) i nie uważam żeby stała im się jakaś krzywda z tego powodu No ale nie mówię tutaj o farbowaniu całego psa bo temu też jestem przeciwna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Igor
Rozkminiacz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: chłopak
|
Wysłany: Nie 20:59, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam nic przeciwko , ale Siwona bym nie pomalował xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Response
Stażysta
Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Pią 18:41, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Mam mieszane uczucia w tej sprawie. Mała ilość farby, rzecz jasna nie zaszkodzi, a przynajmniej nie będzie jakichś katastrofalnych skutków. W końcu, co trzeba przyznać większości tych farbujących "miłośników psów" nie ma na celu tylko cierpienia zwierzęcia, ale ewidentnie niekomfortowe dla zwierzaka są jakieś ekscentryczne stylizacje. Bo ludzie jak już wpadną na ten niefortunny pomysł farbowania zwierzęcia to od razu im na myśl przychodzą jakieś niestworzone rzeczy. Tylko jaki oni mają w tym cel ? Mnie osobiście znacznie bardziej podoba się pies w naturalnym umaszczeniu niż jakiś różowy czy zielony twór ludzkiej próżności i głupoty. Z tego co wiem mają nawet jakieś fachowe określenia: "na wielbłąda", "na pszczółkę" itd.
Nie rozumiem co niektórych takich zachowań. Istnieje przecież nie takie wąskie grono "plastików" typu Jola Rutowicz. Może zamiast zajmować się zamianą umaszczeń psów, które tak pięknie stworzyła Matka Natura swoje nieudolne fryzjerskie zapędy przenosić na ludzi ? ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumeka
Cosmic dog owner
Dołączył: 16 Cze 2012
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Pią 18:45, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ludziom nie podoba się farbowanie psów na kolorowo, a często zdarza się, że hodowcy specjalnie farbują szczenięta czy w ogóle swoje psy, które mają jakieś "ubytki" w umaszczeniu, o używaniu pudrów, lakierów i innych kosmetyków upiększających nie wspominając...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amber
Dociekliwy
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:30, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to głupota i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wescia
Nowicjusz
Dołączył: 13 Lip 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Nie 19:23, 09 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Myślałam że tylko pudle ludzie farbują no ale okazało się że nawet Goldeny. Ludzie już nie mają co robić. Ostatnio oglądałam taki program o pudlach które brały udział w konkursie "który jest najlepiej pofarbowany". Jedna baba miała psa (samca) był różowy a na konkurs zrobiła z niego wrotkarkę i wyglądał jak sierota. Nawet kółka mu wycięła. Chore to jest jakieś. A już nie mówię o upokorzeniu dla takiego człowieka bo dla mnie to taka osoba jest chora na psyche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|