Kornel - bullowaty przeżył prawdziwy horror!

Adela

Nie mogłam oprzeć sie by opisać tu historię Kornela.
To co przeżył ten pies nie mieści mi się w głowie.
14.07.2012r. trafił do Schroniska kolejny zaniedbany bullowaty. Został odebrany właścicielom, którzy doprowadzili go do stanu wycieńczenia. Cud, że ten pies jeszcze żyje. Pies jest bardzo słaby, nie ma siły chodzić, a jego ciało to skóra i kości - nic więcej.
Odebrany został wraz z innym psiakiem, który również wygląda nie najlepiej oraz suczką husky w troszkę lepszej kondycji.
Obecnie pod okiem lekarza weterynarii.
Będziemy o niego walczyć!

Avikle

Eh, widziałam to na fb.
Dla mnie ludzie to debile przechodzili obok psa przez kilkanaście dni - przecież to się nie stało w dzień - i nic nie zrobili...
Takie skur* bym za jaja powiesiła po prostu... Mam nadzieję, że psina przeżyje.

Adela

Widziałam przedwczoraj Kornela i cieszy mnie to że ma apetyt i zapewnioną odpowiednią opiekę i jest pozytywnie nastawiony wobec ludzi. Wszystko idzie w dobrą stronę

Avikle

W takim razie bardzo się cieszę i trzymam za niego kciuki jak za nikogo innego. A za tych skur* też trzymam kciuki za jak najwyższą karę.

Adela

Kornel jedzie do fundacji AST!

Avikle

To już jestem spokojna o niego.

Naarah

Zgadzam się z Olą (Avikle).
Jeny, aby psiak jakoś sobie poradził i znalazł NORMALNYCH właścicieli. Biedny.

Adela

Z Kornelem co raz lepiej waży już 16 kg. Ma dobry humor i jest w dobrym stanie psychicznym podobnie jak sunia która została zabrana razem z nim
Niestety pozostałe dwa psiaki które zostały zabrane z tego samego domu co Selena i Kornel są w złym stanie psychicznym....

Psiarka112

Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie mogą być tak okrutni dla zwierząt. Przecież zwierzęta to żywe istoty, żyją, czują... MAJĄ DUSZĘ! A ludzie sądzą, że jeżeli znudzi im się pies to można je wyrzucić jak niepotrzebny przedmiot, głodzić i maltretować przez wiele miesięcy, bo "co to niby czuje"! Najchętniej sama bym zrobiła takie męczarnie tym ludziom, którzy zaniedbują, a co gorsza znęcają się nad zwierzętami...

Avikle

[link widoczny dla zalogowanych]
Moim zdaniem ten wyrok to pomyłka, polskie sądy, ja prdl... Na jej miejscu cieszyłabym się z radości i powiedziała na koniec "w dupę mnie pocałujcie".
Prawie zabiła psa i to w taki sposób, a co dostała? NIC... Szkoda mi słów.

Avikle

Kornelek ma nowy dom, także temat przenoszę do archiwum. Fundacja AST jest po prostu najlepsza, odratować psa, który był w tak kiepskim stanie to na prawdę coś!
Z psiny, która wyglądała tak:

stworzyli idealnego, zdrowego i silnego TTB:

Jestem w tym psie zakochana *.*

A tu cytat ze staffikowego:

Whitelity

Inny pies! <3

Psotka

Swietne zakonczenie sprawy! Niech zyje dlugo i szczesliwie